Niagara + Toronto
Troche się opóźnilismy z tym wpisem, ale finalnie… jest! Z Kingston docieramy do Niagara on the Lake, miejscowosci położonej przy ujściu rzeki Niagara do jeziora Ontario. Tak po drugiej stronie jeziora od Toronto, ale przy dobrej pogodzie… widzimy wieżowce miasta. Przyjeżdzamy tutaj do Tomka i Hani z zamiarem pozostania na 1 noc. Miejscowość i hotel […]
Czytaj dalejOttawa & Kingston
Z Quebec City wyjezdzamy poznym rankiem w poniedziałek. Jedziemy do stolicy Kanady – Ottawy, mamy 3h jazdy. Droga dosc monotonna, tzn pojawiaja sie wzgórki, ale ogolnie to jak jazda Warszawa – Poznań. Z jedną różnicą: drogi w Kanadzie są dużo gorszej jakości niż w Polsce. Zbudowane często w latach 70tych oraz 80tych – zjedzone przez […]
Czytaj dalejQuebec City, czyli Kłębek City
Quebec City to drugie co do wielkości (po Montrealu) miasto prowincji o takiej samej nazwie. Miasto położone jest malowniczo na szczycie stromych klifow przy rozwidleniu rzeki Świetego Wawrzyńca. Jest to jedyne miasto w Ameryce Północnej, otoczone murami obronnymi i w całości wpisane na Liste Swiatowego Dziedzictwa UNESCO. Zabudowę starego miasta stanowia kamieniczki, bardzo przypominające te ze […]
Czytaj dalejMontreal = Mount Real
Do Montrealu przylatujemy osobno, Tomek w sprawach zawodowych w niedziele, a Agata z dziećmi w srode. Były jaja, bo nasze paszporty byly w ambasadzie USA do piatku popołudniu, skąd udało się je siła wyrwać. Nie wchodzac w szczegóły od 3 miesięcy walczymy z uzyskaniem nowych wiz do USA – nie jest łatwo, bo podróże do […]
Czytaj dalej