Dzika Dominika!
Na Dominike przyplywamy promem z Martyniki i mamy drobny problem na przejsciu granicznym. Wjezdzajac na kazda karaibska wyspe nalezy okazac potwierdzenie dalszej podrozy, np bilet lotniczy lub na prom. Co prawda mielismy wykupiony lot z Dominiki na Antigue, ale pech sprawil ze potwierdzenie lotu nie znajdowalo sie na Tomka telefonie, a Pan w okienku uparcie […]
Czytaj dalej